Aryna Sabalenka opublikowała na swoim koncie na Instagramie poruszający wpis, nawiązujący do zwycięstwa w tegorocznym US Open. Tenisistka po nocy pełnej radości i świętowania wróciła myślami do ostatnich dwóch tygodni i tego, co ją spotkało w Nowym Jorku. Ponadto fani mogą zobaczyć skrót szalonej nocy w wykonaniu drugiej rakiety świata. Sobotni wieczór w Nowym Jorku należał zdecydowanie do 26-latki.
Przypomnijmy, że w sobotni wieczór byliśmy świadkami meczu, który był godny finału US Open. Widownia stała murem za Jessicą Pegulą i nie życzyła sukcesu Arynie Sabalence. Gdy ta popełniała błędy, na stadionie podnosiła się wrzawa. Pomimo heroicznych zrywów ze strony Amerykanki to Sabalenka ostatecznie uciszyła trybuny i sięgnęła po swój trzeci wielkoszlemowy tytuł, wygrywając 7:5, 7:5.
“Wciąż brakuje mi słów. Chwila, której nigdy nie zapomnę, uczucie, które tak trudno ubrać w słowa. Jestem ogromnie wdzięczna za wsparcie przez ostatnie dwa tygodnie tutaj na US Open. Dziękuję wszystkim, którzy mi kibicowali, którzy we mnie wierzyli i zachęcali do dalszej walki. Nowy Jork zawsze był dla mnie wyjątkowym miejscem, ale teraz nabiera zupełnie nowego znaczenia” – napisała na swoim koncie na portalu Instagram.
Pokazała, co się działo po zwycięstwie. Szaleństwo!
Oprócz powyższego wpisu Białorusinka podzieliła się pięknym nagraniem z sobotniej nocy, na którym kibice mogli podejrzeć kulisy tego, co się działo na korcie Artura Asha i poza nim. Widać, że tenisistka wraz z zespołem kapitalnie się bawili, świętując wielki sukces 26-latki. Kilkudziesięciosekundowe nagranie jest kompilacją wszystkich wydarzeń po zwycięstwie z Jessiką Pegulą.
### Specjalny wpis Aryny Sabalenki. A do tego kapitalne nagranie zza kulis! Tego kamery nie pokazały.
Aryna Sabalenka, białoruska tenisistka, która zdobyła serca fanów nie tylko swoimi osiągnięciami na korcie, ale również autentycznym i pełnym pasji podejściem do sportu, ponownie zwróciła na siebie uwagę mediów i kibiców. Tym razem jednak nie chodziło wyłącznie o spektakularne zagrania podczas meczu, ale o coś zupełnie innego – o kulisy jej życia sportowego, które zazwyczaj są ukryte przed kamerami.
### Sabalenka w social mediach – coś więcej niż tenis
Aryna Sabalenka jest nie tylko wybitną sportsmenką, ale również osobą, która bardzo aktywnie dzieli się swoim życiem z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej wpisy na Instagramie czy Twitterze nie są jedynie monotonnym przeglądem codziennych obowiązków, ale pełne emocji i osobistych refleksji. To właśnie dzięki temu sportowcy, jak ona, zyskują bliski kontakt z kibicami, którzy coraz bardziej pragną poznać sportowców “od kuchni”.
Kilka dni temu Sabalenka opublikowała coś, co przyciągnęło uwagę nie tylko jej fanów, ale również osób, które na co dzień nie śledzą jej kariery tak uważnie. Na jej Instagramie pojawił się specjalny wpis – bardzo emocjonalny i osobisty, w którym opowiadała o swoich ostatnich przeżyciach na korcie, o trudnościach, z jakimi musiała się zmierzyć, a także o wsparciu, które otrzymuje od swoich najbliższych.
Sabalenka w swoim wpisie nie tylko podzieliła się refleksjami, ale również zamieściła nagranie zza kulis, które momentalnie stało się hitem internetu. Wideo pokazuje tenisistkę w momentach, które zazwyczaj są ukryte przed oczami publiczności – przed ważnym meczem, podczas treningu, a także chwile po zakończonych spotkaniach.
### Nagranie, które zyskało popularność
Nagranie, które opublikowała Sabalenka, to prawdziwa perełka dla fanów tenisa i nie tylko. Zwykle transmisje telewizyjne skupiają się wyłącznie na tym, co dzieje się na korcie, ignorując to, co dzieje się za kulisami. A tam, jak pokazuje Aryna, emocji nie brakuje. Od napiętych momentów przed wyjściem na kort, przez rozmowy z trenerem, aż po chwile zwątpienia czy euforii po zakończonym meczu.
Film ten ukazuje Sabalenkę w zupełnie innym świetle. Jest nie tylko sportowcem, który walczy o kolejne tytuły, ale również młodą kobietą, która zmaga się z presją, zmęczeniem i codziennymi wyzwaniami. Momentami widać ją w chwilach ogromnego skupienia, kiedy analizuje swoje zagrania, ale są też chwile, w których pozwala sobie na luźne rozmowy z członkami swojego zespołu.
Niektórzy z fanów zauważyli, że na nagraniu pojawiły się również zabawne momenty – Sabalenka śmieje się, żartuje i pokazuje, że mimo ogromnej presji, z jaką musi się mierzyć na co dzień, potrafi znaleźć chwilę na rozładowanie emocji. To sprawia, że jeszcze bardziej zyskuje w oczach swoich fanów.
### “Tego kamery nie pokazały” – autentyczność, która zaskakuje
W erze mediów społecznościowych, kiedy każdy sportowiec czy celebryta stara się jak najlepiej zaprezentować przed światem, wielu z nich zapomina o autentyczności. Jednak Sabalenka udowadnia, że prawdziwość i otwartość mogą być równie ważne, co doskonała forma na korcie.
Jej wpis oraz nagranie zza kulis to przykład tego, jak ważne jest dzielenie się swoimi prawdziwymi emocjami z fanami. Tenisistka podzieliła się momentami, które zazwyczaj nie są widoczne dla publiczności – od momentów zwątpienia, po chwile triumfu, od rozmów z trenerem, aż po ciche momenty refleksji, kiedy musi zebrać myśli przed kolejnym wyzwaniem.
Nagranie to zyskało ogromną popularność, a fani w komentarzach nie kryli swojego zachwytu. “To niesamowite widzieć cię w takiej odsłonie!”, “Dziękuję, że pokaz
