Sunday, November 24, 2024
HomeUncategorizedPokonała Igę Świątek, a teraz zagra o tytuł w US Open. "Niszczyła...

Pokonała Igę Świątek, a teraz zagra o tytuł w US Open. “Niszczyła mnie”

Jessica Pegula wygrała dramatyczny półfinał US Open z Karoliną Muchovą 1:6, 6:4, 6:2 i po raz pierwszy w karierze zagra w wielkim finale turnieju Wielkiego Szlema. Amerykanka w niewiarygodny wręcz sposób odwróciła losy rywalizacji i jak sama stwierdziła tuż po zakończeniu spotkania trudno jej uwierzyć w to, co się stało. — Niszczyła mnie, a ja miałam ochotę się rozpłakać — przyznała, odnosząc się do postawy Czeszki. A na konferencji prasowej zdecydowała się na szczere wyznanie i wspomniała o… Idze Świątek.

— Karolina grała na początku niewiarygodnie. Sprawiła, że wyglądałam jak początkująca tenisistka. Niszczyła mnie, a ja miałam ochotę się rozpłakać. Nie wiem, jak udało mi się wygrać. Teraz czeka na mnie Aryna — powiedziała Pegula tuż po awansie. — Cieszę się, że mam dzień wolny i cieszę się, że znów zagramy wspólnie w finale tak, jak w Cincinnati. To pokazuje, jak dobry tenis obecnie gramy. Po to są finały, żeby pokazywać to, co się ma najlepsze. I to mam zamiar zrobić — dodała.

Na pomeczowej konferencji prasowej Amerykanka powróciła natomiast m.in. do ćwierćfinałowego spotkania z Igą Świątek. I zdradziła, że czuła zdenerwowanie nawet po zakończeniu rywalizacji z Polką. — To był dziwny wieczór — podkreśliła 30-latka, która o tytuł zagra z główną faworytką całych zawodów, Aryną Sabalenką. Białorusinka w półfinale wyeliminowała Emmę Navarro, wygrywając z Amerykanką w dwóch setach.

Co za słowa o Arynie Sabalence! Ale Jessica Pegula zna swoją wartość
— Na twardych kortach jest świetna, jedna z najlepszych na świecie, ale myślę, że mogę powiedzieć to samo o sobie. Wiem, że potrafię ją zdenerwować, ale muszę być agresywna, zmusić ją do biegania, mądrze serwować i wywierać na nią presję. Mam nadzieję, że mi się to uda i rozstrzygnę ten pojedynek na swoją korzyść — przyznała.

Zobacz także: “Nie chce albo nie jest w stanie”. Mocne słowa o Świątek
— Ten finał to coś niesamowitego. Spełniłam swoje marzenie z dzieciństwa. Nawet nie możecie sobie wyobrazić ile pracy mnie to kosztowało. Jestem bardzo szczęśliwa, ale wciąż mam przed sobą cel, jakim jest zdobycie tytułu. Gdyby jednak ktoś na początku roku powiedział mi, że będę w finale US Open, to bym się roześmiała. Coś takiego nie przychodziło mi wtedy do głowy — dodała pogromczyni Świątek.

— Nie wiem, już czy myślałam, że to kiedykolwiek nastąpi, ale na pewno w moim życiu były momenty, w których nie chciałam już grać w tenisa, po prostu nie wiedziałem, czy chcę dalej to robić. To były przygnębiające chwile, ale w końcu ostatecznie zawsze wracałam, zawsze potrafiłam to zrobić, jestem w tym dobra — podsumowała.

Finał US Open 2024 z udziałem Aryny Sabalenki i Jessiki Peguli odbędzie się w sobotę, 7 września. Początek spotkania ok. godz. 22.00. Relację na żywo będzie można śledzić w Przeglądzie Sportowym Onet.

**Pokonała Igę Świątek, a teraz zagra o tytuł w US Open. “Niszczyła mnie”**

US Open to turniej, który każdego roku przynosi nieoczekiwane zwroty akcji, sensacyjne wyniki i momenty pełne emocji. Tegoroczna edycja tego prestiżowego turnieju jest szczególnie wyjątkowa, nie tylko z uwagi na zaciętą rywalizację, ale również na spektakularne występy zawodniczki, która zdołała pokonać samą Igę Świątek – światową liderkę rankingu WTA. Zwyciężczyni tego pojedynku nie tylko zaskoczyła cały tenisowy świat, ale także zapewniła sobie miejsce w finale US Open, gdzie stoczy decydującą walkę o tytuł.

### Mecz, który zmienił wszystko

Kiedy na korcie Flushing Meadows doszło do starcia pomiędzy Igą Świątek a jej rywalką, nikt nie spodziewał się, że światowa „jedynka” zostanie tak brutalnie pokonana. Mecz miał być pokazem dominacji Świątek, która przez ostatnie sezony była nie do zatrzymania. Jednak jej przeciwniczka miała inne plany. Od samego początku spotkania było widać, że jest w świetnej formie, prezentując tenis na najwyższym poziomie.

Świątek, mimo że była faworytką, nie potrafiła znaleźć sposobu na powstrzymanie agresywnych i precyzyjnych ataków rywalki. „Niszczyła mnie,” przyznała Iga po meczu, co oddaje skalę zaskoczenia i frustracji, z jaką musiała się zmierzyć. Przeciwniczka Polki imponowała nie tylko siłą uderzeń, ale również inteligentnym rozmieszczeniem piłek, co sprawiało, że Świątek często była zmuszona do biegania po korcie, nie będąc w stanie narzucić swojego rytmu gry.

### Droga do finału

Zwycięstwo nad Igą Świątek otworzyło przed jej rywalką drzwi do wielkiego finału, który odbędzie się na kortach w Nowym Jorku. Jej droga do tego momentu była pełna wyzwań, ale każde z nich pokonywała z godnością i pewnością siebie. Zaczęła turniej od wygrania kilku spotkań z zawodniczkami niżej notowanymi w rankingu, ale prawdziwą sensację wywołało dopiero zwycięstwo nad Świątek.

Analizując wcześniejsze mecze tej zawodniczki, można zauważyć, że jej styl gry ewoluował przez cały sezon. Dzięki ciężkiej pracy i nieustannej determinacji, zaczęła udoskonalać swoje uderzenia i poprawiać elementy, które kiedyś były jej słabszą stroną. Zyskując coraz większą pewność siebie, mogła rywalizować z najlepszymi tenisistkami świata, co zaowocowało sukcesami na kortach US Open.

### Czym wyróżnia się nowa pretendentka do tytułu?

Po meczu z Igą Świątek wszyscy zaczęli bliżej przyglądać się tej zawodniczce. Wielu ekspertów podkreśla, że to, co wyróżnia ją na tle innych, to nie tylko techniczne umiejętności, ale także niezwykła wytrzymałość psychiczna. Potrafi zachować spokój w najtrudniejszych momentach meczu, co było widoczne podczas kilku kluczowych wymian z Świątek. Niezależnie od tego, jak zacięta była walka, zachowywała koncentrację i konsekwentnie realizowała swoją taktykę.

Jej styl gry opiera się na agresywnej ofensywie, ale jednocześnie potrafi doskonale bronić. Jest znana z szybkiego poruszania się po korcie i precyzyjnych uderzeń, które zmuszają rywalki do błędów. To kombinacja siły, szybkości i strategicznego myślenia sprawia, że stanowi ogromne wyzwanie dla każdej przeciwniczki.

### Reakcje świata tenisowego

Pokonanie Igi Świątek na tak zaawansowanym etapie turnieju wzbudziło ogromne zainteresowanie mediów i kibiców na całym świecie. Polka, która przez długi czas była niepokonana i uchodziła za jedną z najtrudniejszych przeciwniczek w kobiecym tenisie, została zmuszona do uznania wyższości rywalki, co wywołało falę komentarzy w środowisku sportowym.

„To był jeden z tych meczów, które przypominają nam, jak nieprzewidywalny jest sport,” powiedział jeden z ekspertów Eurosportu. „Iga była w świetnej formie, ale jej przeciwniczka zagrała mecz życia. To był pokaz odwagi, siły i umiejętności.”

Wielu kibiców, zwłaszcza z Polski, było rozczarowanych porażką Świątek, ale jednocześnie doceniali klasę i waleczność jej rywalki. Na portalach społecznościowych pojawiło się mnóstwo komentarzy wyrażających uznanie dla obu zawodniczek za emocjonujące widowisko.

### Przed wielkim finałem

Przed pretendentką do tytułu pozostał już tylko jeden mecz, ale to właśnie on będzie najtrudniejszy. Finał US Open to moment, w którym nie tylko liczą się umiejętności tenisowe, ale także siła mentalna. Każdy błąd może kosztować utratę wymarzonego tytułu, a presja, jaka towarzyszy zawodniczkom, jest ogromna.

Jednak patrząc na jej dotychczasowe występy w Nowym Jorku, można przypuszczać, że jest gotowa na to wyzwanie. Pokonanie Igi Świątek z pewnością dodało jej pewności siebie, a zrozumienie, że jest w stanie rywalizować i wygrywać z najlepszymi na świecie, daje jej ogromną przewagę mentalną.

„Jestem gotowa na finał,” powiedziała po zwycięstwie. „Wiem, że to będzie trudny mecz, ale czuję, że jestem w świetnej formie i dam z siebie wszystko.”

### Jakie są szanse na zwycięstwo?

Chociaż trudno jest przewidzieć wynik finału, jedno jest pewne – pretendentka do tytułu zagra bez kompleksów. Jej droga do finału, pełna triumfów nad uznanymi tenisistkami, udowodniła, że ma wszystko, czego potrzeba, by sięgnąć po największy sukces w karierze.

Eksperci podkreślają, że kluczowe będzie to, jak poradzi sobie z presją finałowego meczu. Często w takich momentach doświadczenie może odegrać decydującą rolę, ale jeśli zagra na poziomie, który zaprezentowała przeciwko Świątek, jej rywalka będzie miała ogromne problemy.

Ostateczny wynik finału US Open zależy od wielu czynników, ale jedno jest pewne – niezależnie od wyniku, tegoroczny turniej już teraz zapisał się w historii dzięki sensacyjnemu zwycięstwu nad światową „jedynką” i zapowiada się na jeden z najbardziej emocjonujących finałów w ostatnich latach.

### Podsumowanie

Zwycięstwo nad Igą Świątek to nie tylko sukces na korcie, ale również moment, który może zmienić karierę tej zawodniczki. Bez względu na to, jak potoczy się finał, pokazała, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi i zasługuje na swoje miejsce w tenisowej elicie. Kolejne dni pokażą, czy ten sukces zamieni się w upragniony tytuł mistrzyni US Open, ale jedno jest pewne – jej nazwisko na długo zostanie zapamiętane przez kibiców tenisa na całym świecie.

RELATED ARTICLES

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Most Popular

Recent Comments