Iga Świątek pokonała serię niewymuszonych błędów, aby zapewnić sobie awans do drugiej rundy US Open, wygrywając 6-4, 7-6 (8/6) z Rosjanką Kamillą Rakhimovą we wtorek.
Świątek, która wśród swoich pięciu tytułów wielkoszlemowych ma również US Open z 2022 roku, wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie, ale popełniła aż 41 niewymuszonych błędów w drodze do zwycięstwa, które zajęło jej jedną godzinę i 52 minuty na stadionie Arthura Ashe’a.
Najwyżej rozstawiona Polka zdobyła przewagę 4-0 z podwójnym przełamaniem i wydawało się, że zmierza do łatwego zwycięstwa, ale Rakhimova zdobyła przełamanie i zbliżyła się na jeden gem przed Świątek, która ostatecznie zakończyła pierwszego seta trzecim gadem bez straty punktu.
Świątek umocniła wczesne przełamanie kolejnym gadem bez straty punktu na prowadzenie 3-1 w drugim secie, ale nagle zaczęła okazywać oznaki frustracji, gdy jej uderzenia były niedokładne, a Rakhimova nie ustępowała wyzwania.
Świątek miała szansę na zakończenie meczu, ale Rakhimova przełamała jej serwis, doprowadzając do remisu 5-5, co spowodowało, że drugi set przeszedł do tie-breaka, w którym Polka obroniła trzy piłki setowe, przedostając się do drugiej rundy.
„Na początku [czułam się] dobrze, ale potem trochę się spięłam i moja przeciwniczka to wykorzystała” – powiedziała Świątek. „Starałam się wrócić do swojej gry. Próbuję dostosować się do kortów” – dodała Świątek. „Chciałam poczuć, jak to jest na Arthur Ashe, i jestem pewna, że dzień po dniu będę coraz lepiej grała.”
Cztery z pięciu tytułów wielkoszlemowych Świątek zdobyła na czerwonej nawierzchni Roland Garros, w tym swoje trzecie z rzędu zwycięstwo na French Open w tym roku.