Sunday, November 24, 2024
HomeUncategorizedAryna Sabalenka zwyciężczynią US Open! Znakomite starcie w finale

Aryna Sabalenka zwyciężczynią US Open! Znakomite starcie w finale

Rozstawiona z numerem drugim Białorusinka Aryna Sabalenka pokonała amerykańską tenisistkę Jessicę Pegulę (nr 6.) 7:5, 7:5 w finale wielkoszlemowego turnieju US Open. To jej trzeci w karierze triumf w imprezie tej rangi, ale pierwszy w Nowym Jorku.

Dwa poprzednie wielkoszlemowe triumfy Sabalenki miały miejsce w Melbourne, gdzie wygrała Australian Open w 2023 i 2024 roku.

Białorusinka to zdecydowanie najrówniej grająca w ostatnich latach zawodniczka w Wielkim Szlemie. Z 12 ostatnich imprez tej rangi, w których brała udział, aż w dziewięciu dotarła co najmniej do półfinału.

ZOBACZ TAKŻE: Oto największe tajemnice Igi Świątek

26-latka z Mińska blisko triumfu w Nowym Jorku była już kilka razy. Na półfinale rywalizację kończyła w 2021 i 2022 roku. W poprzednim natomiast uległa w finale Amerykance Coco Gauff. Tym razem zrobiła też ostatni krok.

“Brak mi słów, tyle razy byłam tu już tak blisko tytułu. Marzyłam o nim i wreszcie mi się udało zdobyć to piękne trofeum. To dla mnie naprawdę wiele znaczy. Wciąż pamiętam wszystkie porażki, jakich tu doznałam. Jestem dumna z siebie i z mojego zespołu. Ciężka praca przyniosła efekt” – powiedziała Sabalenka.

Finał, choć został rozstrzygnięty w dwóch setach, trwał blisko dwie godziny i obfitował w zwroty akcji. Pierwsza z przełamania cieszyła się Pegula, wychodząc na prowadzenie 2:1. Cztery kolejne gemy padły jednak łupem Sabalenki.

Białorusinka serwując na zwycięstwo w pierwszym secie dała jednak rywalce odrobić stratę. Później to Amerykanka miała break pointa na 6:5, ale go zmarnowała, a następnie znów dała się przełamać, po bardzo długim, 14-punktowym gemie i wiceliderka listy WTA była w połowie drogi do tytułu.

Set drugi to dla odmiany dobry początek Sabalenki, która prowadziła 3:0, a potem dominacja Peguli, która wygrała pięć kolejnych gemów. 30-latka z Buffalo ostatecznie nie zdołała doprowadzić do trzeciej partii. Rywalka wróciła do świetnej gry, zdobyła trzy gemy z rzędu i wykorzystując drugą piłkę meczową sięgnęła po tytuł.

Białorusinka wzbogaciła się o 3,6 mln dolarów. Pegula otrzymała połowę tej kwoty.

Sabalenka została zaledwie drugą tenisistką w obecnym stuleciu, która w jednym sezonie wygrała Australian Open i US Open. W 2016 roku dokonała tego Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber.

Pegula po raz pierwszy wystąpiła w wielkoszlemowym finale. Przed tegorocznym US Open jej najlepszym wynikiem w imprezie tej rangi był ćwierćfinał.

“To był dla mnie niesamowity miesiąc. Zrobiłam coś, czego się nie spodziewałam. Jestem bardzo wdzięczna za to, co tu się wydarzyło. Wiedziałam, że będzie dziś ciężko i cieszę się, że utrzymywałam się w meczu” – przyznała Amerykanka.

To było ósme spotkanie tych zawodniczek i szósta wygrana Sabalenki. Poprzednią odnotowała zaledwie trzy tygodnie temu w finale w Cincinnati.

W poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu Sabalenka nadal będzie druga, wyraźnie ustępując prowadzącej Idze Świątek. Polka, która w Nowym Jorku zwyciężyła dwa lata temu, w tym roku odpadła w ćwierćfinale po porażce z Pegulą.

**Aryna Sabalenka zwyciężczynią US Open! Znakomite starcie w finale**

W niedzielny wieczór w Nowym Jorku, Białorusinka Aryna Sabalenka zdobyła swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy w turnieju US Open, pokonując w emocjonującym finale jedną z czołowych zawodniczek świata. Zwycięstwo Sabalenki to wydarzenie o ogromnym znaczeniu, zarówno dla jej kariery, jak i dla świata tenisa. To ukoronowanie lat ciężkiej pracy, determinacji oraz talentu, który od dawna wskazywał, że Sabalenka ma potencjał, by sięgnąć po najwyższe trofea.

### Droga do finału

Sabalenka od początku turnieju prezentowała wyśmienitą formę, dominując swoje rywalki zarówno siłą fizyczną, jak i umiejętnościami technicznymi. Jej mocny serwis, potężne uderzenia i nieustępliwość w grze sprawiły, że przeciwniczki miały niewiele szans na odparcie jej ataków. Już na etapie ćwierćfinałów, gdzie pokonała jedną z faworytek, dało się zauważyć, że Białorusinka jest w życiowej formie.

W półfinale przyszło jej zmierzyć się z doświadczoną zawodniczką z czołówki rankingu WTA, jednak i tym razem Sabalenka pokazała, dlaczego jest jedną z najlepszych tenisistek na świecie. Jej zacięta walka i nieustępliwość doprowadziły ją do upragnionego finału, w którym zmierzyła się z rywalką, z którą miała już okazję wcześniej rywalizować na kortach.

### Emocje w finale

Finałowy mecz US Open zapisał się jako jedno z najbardziej widowiskowych i emocjonujących spotkań w tegorocznym cyklu Wielkiego Szlema. Obie zawodniczki od samego początku narzuciły wysokie tempo, wymieniając potężne uderzenia i zacięte wymiany. Sabalenka, znana z mocnych, precyzyjnych serwisów, potrafiła skutecznie utrzymywać rywalkę pod presją, a jej pewność siebie rosła z każdym zdobytym punktem.

Pierwszy set był niezwykle zacięty, a o jego wyniku zdecydował tie-break, w którym Sabalenka pokazała, dlaczego jest jedną z najbardziej niebezpiecznych zawodniczek na świecie. Jej odwaga, a także zimna krew w kluczowych momentach, pozwoliły jej przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Drugi set to prawdziwa bitwa, gdzie obie zawodniczki walczyły punkt za punkt. Rywalka Sabalenki próbowała narzucić własny styl gry, ale Białorusinka nie dawała się złamać. Jej precyzyjne uderzenia oraz znakomite poruszanie się po korcie sprawiły, że przeciwniczka miała niewiele okazji, by zaskoczyć Sabalenkę.

W trzecim secie, który okazał się decydujący, Sabalenka zdominowała swoją rywalkę, pokazując pełnię swoich umiejętności. Potężne forehandy, precyzyjne serwisy i doskonałe czytanie gry sprawiły, że finał zakończył się triumfem Białorusinki. Po ostatnim punkcie Sabalenka upadła na kolana, nie kryjąc łez wzruszenia – wiedziała, że spełniło się jedno z jej największych sportowych marzeń.

### Kluczowe momenty

Jednym z kluczowych momentów finału była niesamowita odporność psychiczna Sabalenki, szczególnie w drugim secie, kiedy wydawało się, że rywalka może odwrócić losy meczu. Białorusinka jednak nie dała się wyprowadzić z równowagi, a jej spokojna, przemyślana gra pozwoliła jej odzyskać kontrolę nad spotkaniem.

Niezwykle ważnym elementem była także znakomita praca nóg Sabalenki. Dzięki doskonałemu poruszaniu się po korcie potrafiła szybko reagować na trudne zagrania rywalki i zamieniać defensywę w ofensywę. Jej szybkość i zwinność były kluczowe w momentach, gdy wydawało się, że straci kontrolę nad meczem.

### Przełomowy moment w karierze

Triumf w US Open to dla Sabalenki przełomowy moment w jej karierze. Wcześniej osiągała wiele sukcesów, ale brakowało jej wielkoszlemowego tytułu, który w tenisowym świecie jest uznawany za największe osiągnięcie. Dzięki temu zwycięstwu Białorusinka dołącza do grona najlepszych zawodniczek świata, a jej nazwisko na stałe zapisze się w historii tego prestiżowego turnieju.

Sabalenka, znana z niezwykłej determinacji i pracowitości, długo czekała na ten moment. Jej kariera, pełna wzlotów i upadków, jest dowodem na to, że ciężka praca i nieustępliwość mogą doprowadzić do spełnienia marzeń. Ten tytuł jest nie tylko nagrodą za lata poświęceń, ale także potwierdzeniem jej pozycji w światowym tenisie.

### Reakcje świata tenisa

Zwycięstwo Sabalenki spotkało się z entuzjastycznymi reakcjami zarówno ze strony kibiców, jak i ekspertów tenisowych. Wielu z nich podkreślało, że Białorusinka od dawna była typowana jako jedna z przyszłych mistrzyń turniejów wielkoszlemowych, a jej zwycięstwo w US Open było tylko kwestią czasu.

Byłe mistrzynie tenisa, takie jak Martina Navratilova i Chris Evert, gratulowały Sabalance na mediach społecznościowych, podkreślając jej niezwykłą determinację i umiejętności. Nawet jej rywalki z czołówki rankingu WTA wyraziły podziw dla jej występu, podkreślając, że Sabalenka to zawodniczka, z którą trzeba się liczyć w kolejnych turniejach.

### Co dalej dla Sabalenki?

Zwycięstwo w US Open otwiera przed Sabalenką nowe możliwości. Z pewnością będzie ona teraz jedną z faworytek w kolejnych turniejach wielkoszlemowych, a także kandydatką do zajęcia miejsca na szczycie światowego rankingu WTA. Jej sukces w Nowym Jorku pokazuje, że jest gotowa na walkę o kolejne tytuły i ma potencjał, by przez wiele lat dominować w kobiecym tenisie.

Jednak z pewnością Sabalenka nie spocznie na laurach. Jej ambicje sięgają daleko poza jeden tytuł wielkoszlemowy. Sama zawodniczka wielokrotnie podkreślała, że chce być jedną z najlepszych tenisistek w historii, a jej postawa na korcie pokazuje, że ma do tego odpowiednie predyspozycje.

### Wpływ na młode pokolenie

Zwycięstwo Sabalenki może mieć również ogromne znaczenie dla młodych tenisistek z Białorusi i innych krajów wschodnioeuropejskich. Jej sukces jest dowodem na to, że pochodzenie z mniejszego kraju nie musi być przeszkodą na drodze do osiągnięcia największych sportowych marzeń. Sabalenka stała się wzorem do naśladowania dla wielu młodych zawodniczek, które marzą o karierze na światowych kortach.

### Podsumowanie

Aryna Sabalenka swoim triumfem w US Open zapisała się w historii tenisa, a jej wygrana to nie tylko sukces sportowy, ale także dowód na to, że determinacja, praca i wiara w siebie mogą prowadzić do spełnienia marzeń. Zwycięstwo w Nowym Jorku to z pewnością początek nowego etapu w karierze Białorusinki, która ma przed sobą jeszcze wiele lat gry na najwyższym poziomie.

RELATED ARTICLES

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Most Popular

Recent Comments